środa, 31 października 2012

Let it snow - Łódź

Drodzy Kochani!  Podczas Polskiego Tygodnia Mody udayłyśmy się wraz z Dominiką na "mały" shopping :D Odwiedziłyśmy Manufakturę, ja byłam w niej po raz pierwszy. I naprawdę jako budynek, zrobiła na mnie ogromne wrażenie :) Cały kompleks starych fabryk wygląda zniewalająco. Sposób, w jaki je wykorzystano w nowoczesnym stylu - bardzo przypadł mi do gustu :) Odwiedziłyśmy tylko kilka sklepów - przecież trzeba trzymać energię na wieczór, na pokazy itp. Zakupy prawie w całości zrobione w Zarze. Jakoś zawsze tam coś znajdę :) Wstąpiłyśmy także do Vansa, Hmu i innych sklepów z ciuszkami :D
Nie wyszłyśmy oczywiście z pustym żołądkiem. Jak przystało na fashionistki lekki lunch musiał być :D A potem pyszna bubble tea :)
Uwielbiam śnieg aczkolwiek tegoroczny jest jeszcze jak dla mnie za wcześnie :(
Jutro relacja z Soboty-  Fashion Week Łódź :)
 
         For English:
Dear Beloved! During the Polish Fashion Week we went along with Dominica on a "small" shopping: D We visited Manufaktura, I was in it for the first time. And really as a building, made ​​a huge impression on me :) The whole complex looks hauntingly old factories. The way in which it was used in a modern style I enjoyed it extremely We visited a few shops - after all you need to keep the energy in the evening, the show, etc. Shopping is almost entirely done in Zara. Somehow I always find something there :) also drop by Vans, HMU and other stores with clothes: D
Not, of course, we went with an empty stomach. As befits a light lunch fashionistas had to be: then a delicious bubble tea :)

I love the snow but this year is even for me too soon: (

Tomorrow relationship with Fashion Week Saturday-Łódź :)
 
 
XOXO
Ania
 
 
 
 
 Ucieszona ze śniegu :)

 Moje vansy nie cieszyły się tak jak ja :)

 Hahahaha


Smacznego :)


Fotka z przymierzalni :)
Bubble tea :)

poniedziałek, 29 października 2012

Friday - Fashion Week Łódź

Hej Moi Kochani! Od piątku miałam okazję gościć na Fashion Week'u w Łodzi. Wraz z koleżanką Dominiką (www.doominicka.blogspot.com ). Podróż pociągiem była trochę męcząca biorąc pod uwagę ile kilogramów musiałyśmy dźwigać. No cóż, taki już nasz los - chcąc ładnie wyglądać trzeba cierpieć ;-)  Zaraz po przyjeździe, udałyśmy się do hotelu. Szybkie rozpakowanie i popędziłyśmy coś zjeść na ul. Piotrkowską - tym razem trafiło na chińszczyznę. Nic szczególnego, nigdy nie zrozumiem połączenia sajgonki z frytkami. Ale jak widać - da się :)

Wracając do tematu dzisiejszego posta - Szybki powrót do hotelu i czas na przygotowania do FW.
Tym razem postawiłam na skórzany outfit. Tuniko - sukienka do kolan idealnie komponowała się z wspaniałymi kozakami. Do tego mała torebka, do której mieściła się jedynie akredytacja, telefon oraz błyszczyk :)
Jeśli chodzi o pokazy, najlepszy według mnie to zdecydowanie show, bo tak to trzeba nazwać Łukasza Jemioła. Prosto, na luzie i wygodnie! W pokazie brały udział różne osoby np. Jessica z bloga Jemerced.com :)
Podobno warty uwagi był ostatni pokaz tego dnia - Pokaz ASP, na który nie dotarłam ponieważ zasiedziałam się w showroomie.  Nie wiem - nie widziałam :)
Pogoda była paskudna! Piątek i tak nie był najgorszy. Sobota to była naprawdę najgorsza - śnieg nie przestawał padać. Ciężko było w szpilkach się nie poślizgnąć. Brrrrr na samą myśl o sobocie przechodzą mnie ciarki :-)
Teraz siedzę w Warszawie u koleżanki ponieważ jutro jest dla mnie ważny dzień - ale o tym dopiero w kolejnych postach :) Na bieżąco, po kolei przedstawie Wam outfity z FW.


For English:

Hey, My Dear! From Friday I had the opportunity to host the Fashion Week'u in. Together with a colleague Dominika (www.doominicka.blogspot.com). Train journey was a little tedious considering how many pounds had to bear. Well, such is our faith - wanting to look nice you had to suffer;-) Soon after our arrival, we went to the hotel. Went quick unpack and get something to eat on the street Piotrkowska - this time went for Chinese food. Nothing special, I will never understand the connection spring rolls and chips. But as you can see - you can :)
Returning to the topic of today's post - Quick return to the hotel and time to prepare for FW.
This time I put on the leather outfit. Tuniko - knee-length dress perfect for a great Cossacks. For this small handbag, which housed the only accreditation, phone and lip gloss :)

As for shows, I think it's the best show by far, because it is a must to call Luke Mistletoe. The simple, relaxed and comfortable! In the show were involved different people such as Jessica from the blog Jemerced.com :)

Apparently noteworthy was the last show of the day - View ASP, that is not because the incumbent got in the showroom. Not know - I have not seen :)

The weather was nasty! Friday and it was not the worst. Saturday it was really the worst - the snow did not stop raining. It was hard in high heels do not slip. Brrrrr at the thought makes me shiver Saturday :-)

Now I'm sitting in Warsaw with friends because tomorrow is an important day for me - but more on that in subsequent posts :) On an ongoing basis, in turn introduce you to the FW outfits.
XOXO

Ania




 
 
 Zdjęcia w windzie muszą być ;-)
 

 
Takie o z telefonu
 

 
Kupiona shmitzerka w showroomie - Madox
 




Okulary do kupienia - kto chętny ? :-)



Na koniec sweet focia musi być :D

 
Miłego wieczoru :)
 

czwartek, 18 października 2012

Move in the right directionn

 
 
Jak każda kobieta, uwielbiam czerń. To chyba jedyny kolor, który zawsze można zestawić do każdego koloru bezbłędnie. W tym zestawie zestawiłam kontrastujący kołnierzyk, który pochodzi z firmy MyCollar. W ofercie jest ich mnóstwo. Każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Już nie raz można było je zobaczyć w tv między innymi w programie Dzień Dobry TVN. Ja wybrałam dla siebie 2 kołnierzyki, pierwszy ten, który widzicie w tym poście. I drugi - klasyczną biel z charakterystycznym krzyżem :)
Kołnierzyk wykonany jest z wysokiego gatunku materiałów. Zapinany na rzepę, żeby każdy mógł dopasować go do oczekiwanego efektu. Czy blisko szyi, czy luźno zapięty - tak czy tak wygląda rewelacyjnie :)
Jeśli jesteście zainteresowane tutaj możecie popatrzyć na ich stronkę :)
 
 
Pogoda była dziś na tyle ładna, że spokojnie mogłam pozwolić sobię na krótki rękaw :) Oby więcej takich dni jeszcze było.
 
 
 
Like every woman, I adore black. This is probably the only color that you can always put together for each color perfectly. In this set match contrasting collar, which comes from the company MyCollar. Theyoffer a lot of them. Everyone will surely find something for themselves Not Once could we see them on TV in the program Good Morning TVN. I have chosen for myself two collars, the first one that you see in this post. And another classic white with a distinctive cross :)
The collar is made of high-grade materials. Zepe fastened so everyone could fit the desired effect. Is close to the neck or loosely fastened - so if this looks like a winner :)

If you are interested here you can gaze at their page :)



 The weather was so nice today that I could easily afford a short sleeve :) I hope more such days are gone.
 
 

XOXO
Annie