poniedziałek, 31 grudnia 2012

Kenzo sweater - HAPPY 2013 YEAR

Kochani.... nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie, że każdy rok tak szybko przemija. Czuję, jakbym dopiero wczoraj skończyła liceum, a było to już 3 lata temu. Czas strasznie szybko leci! Na pewno się ze mną zgodzicie :)
Sylwestra spędzam w domku z najbliższymi, oglądam na przemian Polsat z Tvp2. Wspólnie pożartujemy, pośmiejemy się i tak przywitamy Nowy Rok. Nie stawiam dziś na błyszczący, pstrokaty look, lecz na wygodny, cieplutki (nowiutki) sweter Kenzo, który znalazłam pod choinką :D Jak Wam się podoba? Ja od dawna byłam w nim zakochana  i wkońcu jest mój :D Dziękuje :* A Wy jak spędzacie Sylwestrowy wieczór? Na zorganizowanej imprezie? Czy raczej w domowym klimacie?:)
Co do roku 2013 - mam pewne postanowienia, które zamierzam zrealizować - w swoim czasie wszystkiego się dowiecie. Zazwyczaj jestem zdeterminowana w dążeniu do celu, mam nadzieję, że i tym razem też dopnę swego!
Życzę Wam Wszystkim, aby rok 2013, był jeszcze lepszy od tego. Aby każde Wasze postanowienie się spełniło. Abyście były wytrwałe w dążeniu do celu! Dużo miłości, szczęśćia ale przede wszystkich zdrówka!!
XOXO
Annie
 
 
 
 





 

 

niedziela, 30 grudnia 2012

Christmas tree

 




sobota, 29 grudnia 2012

Normal outfit

Tak właśnie wyglądam, kiedy stawiam na wygodę, kiedy muszę coś szybko załatwić. Taki ubiór sprawia, że czuję się zarówno komfortowo jak i atrakcyjnie. Ostatnio mam mały szał na ubieranie różnego rodzaju nakryć głowy. Najlepsze dla mnie są zwykłe czapki z daszkiem. Wcale nie muszą one być drogie, wystarczą zwykłe, które można kupić w każdej sieciówce, nawet w Tesco.
 
XOXO
Annie
 

 
 
 
 
 
 
 
 
Jacket - Zara
Shoes - Bershka
Cap - No name
Jeans - Zara
 
 
 
 

czwartek, 27 grudnia 2012

Colourful christmas :)

Święta, święta i po świętach... Moje święta były bardzo pracowite, tym razem dośc dużo pomagałam w kuchni. Nie miałam nawet chwilki, żeby tu zaglądnąć - naprawdę! Cały czas byłam pochłonięta przygotowaniami, które trwały dość długo - a to wszystko dla tego jednego dnia, ba! Dla jednego wieczoru. Mimo wszystko było warto, niesamowita atmosfera w rodzinnym gronie jest nie do zastąpienia! Już nie mogę doczekać się kolejnych świąt! :) Fotki, które dziś dla Was przygotowałam, pochodzą z II dnia świąt, które spędziłam z Kochanymi u mojej mamy na obiadku. Było pysznie! :) Uwielbiam jej żurek, w którym pełno grzybów. Mmmm... aż mi ślinka cieknie :D Jedzenia było aż tyle, że teraz próbując sobie przypomnieć co dokładnie było nie jestem w stanie sobie przypomnieć!
Na takie dni jak ten, staram się wybrać strój, który nie będzie krępował moich ruchów. Chcę się czuć swobodnie, na luzie a zarazem wyjątkowo. Wybrałam tą sukienkę z Hmu ponieważ wygląda niezwykle świątecznie! Jest wygodna. Pod spodem ma halkę dlatego nie gryzą mnie od środka cekiny :D Do tego dobrałam kolczyki pod kolor sukienki, grube rajstopy z Calzedoni i zwykłe klasyczne szpilki :)
Mam nadzieję, że równie miło i smacznie spędziłyście Święta moje Kochane!:)
XOXO
Ania
 
 


Gwiazdkowa bransoletka Tous :)
 
 
 
 
Latte - to co uwielbiam :)
 
 
Moja Mamusia :)
 
Uwielbiam pysznego sernika ale tylko bez rodzynek!
 
Pyszne grzane winko :)

Wirginia dostała natchnienia i zrobiła mi to cudo na głowie :D
 
 

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Cinder konkurs

Wspominałam Wam już o konkursie, wiem o tym :) Natomiast muszę przyznać, że poznałam wiele wspaniałych osób! Inni uczestnicy konkursu przyjechali równie z daleka jak ja :) M.in. z Olsztyna, Nowego Sącza czy Zgorzelca. Atmosfera, jaka panowała podczas tego dnia była fantastyczna. Każdy sobie pomagał, wspólnie omawialiśmy nasze stylizacje :) Natomiast cała ekipa, której zawdzięczaliśmy te świetne ciuszki spisała się na medal :D Wzięli pod uwagę wszystkie nasze wątpliwości, nikt nas do niczego nie zmuszał na siłę. Wyglądaliśmy dosłownie tak, jak sobie wyobraziliśmy!
Szczególne pozdrowienia dla Oli
i dla Gawła
 
Buziaki dla Was ;*
 
 










sobota, 15 grudnia 2012

Try


 
 
Moje Drogie! Chwilkę mnie tu nie było! Wszystko spowodowane było moim wyjazdem do Warszawy, podczas którego brałam udział w II etapie konkursu, w którym można było wygrać wyjazd do Pekinu. Konkurs dotyczył książki Cinder. Każdy mógł wziąć w nim udział. Trzeba było wysłać przez Facebooka zdjęcie na którym trzeba było się wcielić w jedną z postaci. Wzięłam udział, wiadome - wszystkiego trzeba spróbować. Więc wysłałam zdjęcie! I co ... znalazłam się w pierwszej szóstce. Weekend spędziłam w Warszawie, finał konkursu trwał przez całą niedzielę. Odbyły się warsztaty organizowane przez Bershkę oraz sesja zdjęciowa promująca książkę. Ja wcielałam się w tytułową bohaterkę :D Była ona pół robotem i pół człowiekiem, zwykłą dziewczyną, która pracowała jako mechanik samochodowy. Ciężko było mnie wystylizować. Za ubiór odpowiedzialna była Bershka. Na koniec każdy z uczestników otrzymał całą torbę ubrań marki Bershka :D
Nie zgadniecie .... WYGRAŁAM!! Razem z Honoratą HONEY Skarbek jadę w marcu do Pekinu :D do tej pory ciężko mi w to uwierzyć! Za jakiś czas dotrze to do mnie, że będę miała okazję zwiedzić to piękne miejsce! Nigdy nie przypuszczałam, że los uśmiechnie się do mnie :D
Podczas finału poznałam wiele wspaniałych osób, których gorąco pozdrawiam <3 Naprawdę nie sądziłam, że będzie panować tam taka wspaniała atmosfera - zero rywalizacji, każdy sobie pomagał :D Na koniec, z tego wszystkiego wsiadłam do złego pociągu, zamiast spokojnie jechać do Krakowa to Ania jechała do Bydgoszczy :D No ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!
Spowrotem wracam do blogowania  z dużą dawką energii :D






Shorts - Stradivarius
Jacket - Zara
Necklece - Hm
Bag - Simple